Trudno sobie wyobrazić codzienne funkcjonowanie bez smartfona. To niewielkie urządzenie gwarantuje nam kontakt ze znajomymi, dostęp do konta bankowego, rozrywki, a także edukacji. Dzisiaj wydaje się to niemożliwe, ale już niedługo smartfony staną się zwyczajnie zbędne. Co je zastąpi?
Smartfonowa rewolucja
W 2007 roku Steve Jobs pokazał pierwszego iPhone’a. Był to początek prawdziwej rewolucji, której efekty widoczne są w technologii do dzisiaj. Mały telefon, który pozbawiony został klawiatury, ale za to posiada duży ekran, który można obsługiwać za pomocą dotyku – tak jest, pojawiły się smartfony.
Ponad 10 lat temu, widok takiego urządzenia robił wrażenie na wielu osobach. Dzisiaj ten sam sprzęt już nikogo nie zachwyca, ponieważ smartfon posiada już prawie każdy. W przeciągu tych kilku lat znacząco zmienił się ich wygląd, są przede wszystkim większe, to idea pozostała taka sama.
W szybko zmieniającym się świecie 12 lat to bardzo dużo i już teraz widać nasycenie rynku smartfonami. Potwierdzają to dane dotyczące sprzedaży, które wskazują, że globalna sprzedaż tych urządzeń spada w tempie kilku procent rocznie. Użytkownicy ewidentnie czekają na coś nowego, coś co zastąpi ich obecne telefony.
Wizja przyszłości bez smartfonów
Propozycji mówiących o tym, co może zastąpić smartfony jest bardzo wiele. Według branżowych ekspertów, dążyć będziemy do minimalizacji urządzeń elektrycznych, a jednocześnie do rozszerzania ich możliwości i funkcjonalności. Coraz głośniej mówi się również o urządzeniach ze sztuczną inteligencją.
Pierwszym przedmiotem, który ma zastąpić obecnie znane smartfony są interaktywne okulary. Swoim wyglądem nie różnią się znacząco od standardowych okularów korekcyjnych, ale zostaną one dodatkowo wyposażone w procesor i wszystkie funkcje, które obecnie spełniają telefony. Przed oczyma użytkownika wyświetlany będzie obraz, a do jego uszu docierać będzie dźwięk. Prototyp takiego rozwiązania powstał już w 2013 roku i został stworzony przez firmę Google.
Podobnym rozwiązaniem są sztuczne soczewki, dzięki którym również można śledzić obraz bezpośrednio przed swoimi oczyma. Coraz głośniej mówi się również o wszelkiego typu ekranach, które będą w stanie działać samodzielnie. Według programistów, kamieniem milowym do upadku smartfonów jest wprowadzenie sieci 5G, która jest coraz bliżej naszego społeczeństwa. Da ona tak wielkie możliwości w zakresie rzeczywistości rozszerzonej i wirtualnej, że smartfony, jakie znamy obecnie przestaną być już potrzebne.