Zatrzaśnięte kluczyki w samochodzie – może być to koszmar niemal każdego kierowcy, który ma do czynienia z pośpiechem, który wpisany jest w naszą codzienność. Płaczące dzieci na parkingu przed sklepem, ważna konferencja w pracy, natychmiastowa wizyta u lekarza – można tak wymieniać sytuacje w których nawet najbardziej uważny posiadacz prawa jazdy może zapomnieć o wyjęciu kluczyków ze stacyjki. W takiej sytuacji nie pozostaje nic innego tylko wziąć dwa głębokie wdechy i starać się zachować spokój. Istnieją sposoby na to, aby poradzić sobie sprawnie z tym problemem.
Zatrzaśnięcie kluczyków – najczęściej w starych autach
Zatrzaśnięte kluczyki w aucie to zmora przede wszystkim kierowców, którzy są posiadaczami starszych modeli. I nie chodzi tu o to, że są bardziej zapominalscy, ale raczej o systemy w jakie owe samochody są wyposażone. W tego typu autach istnieje możliwość zaryglowania drzwi przed zamknięciem. Jeśli kluczyki pozostały w środku, to wówczas pojawia się spory problem. Podobnie jest wtedy, kiedy nasz samochód wyposażyliśmy w autoalarm z pomocą którego dochodzi do zaryglowania drzwi po ich zamknięciu w dość krótkim czasie. Z kolei w samochodach, jakie zostały wyprodukowane dużo wcześniej niż wspomniane najczęściej mamy do czynienia z bezkluczykowym dostępem. Nie oznacza to jednak, że ich właścicieli nie dotyczy opisywany problem. Nowoczesne rozwiązania przewidują fakt, że możemy nie wyjąć kluczyków ze stacyjki, więc w odpowiedzi na tego typu działania odpowiednie zabezpieczenia nie dopuszczają w takim wypadku możliwości zamknięcia drzwi. Jeśli jednak kierowca zamknie drzwi po uprzednim zaryglowaniu ich, a następnie zatrzaśnie, to problem właśnie się pojawił.
Zatrzaśnięte kluczyki – co robić?
Kiedy zatrzaśnięcie kluczyków w stacyjce właśnie sprawiło, że jesteśmy przysłowiowo uziemieni, ostatnią rzeczą na jaką powinniśmy sobie pozwolić jest wpadanie w panikę. Na pewno nie powinniśmy też sięgać po młotek, aby wybić szybę – chyba, że właśnie ratujemy komuś życie. W takiej sytuacji warto skorzystać z usług profesjonalistów. Takich znajdziemy między innymi w pogotowiu zamkowym. Szukajmy firmy, która pracuje przez całą dobę, włączając w to także weekendy oraz dni świąteczne. Nigdy nie wiadomo w jakiej sytuacji i kiedy zostaniemy przysłowiowo uziemieni. Kolejna kwestia, to także możliwość dojazdu do nas bez względu na to czy właśnie stoimy pod domem, na parkingu przy sklepie czy na poboczu ruchliwej drogi. Stawiajmy na firmy posiadające duże doświadczenie w świadczeniu usług ślusarskich oraz pozytywnymi opiniami klientów. Tacy są w stanie sprawić, że szybko zapomnimy o problemie i będziemy mogli ruszyć w dalszą trasę.