Aktualna sytuacja na polskim rynku pracy jest wyjątkowo dynamiczna, na co również mieli wpływ pracownicy ze Wschodu, którzy chętnie wybierają Europę, jako miejsce swojej emigracji zarobkowej. Na cudzoziemców w Polsce czeka wiele miejsc pracy i nowe wyzwania. Od dłuższego czasu można zauważyć ponadto zmianę w relacjach pracownik-pracodawca.
Sytuacja na polskim rynku pracy – kiedyś
W ostatnich latach polski rynek pracy przeszedł ogromną metamorfozę, do której między innymi przyczynili się pracownicy ze Wschodu (bisar.pl). Jeszcze jakiś czas temu, gdy bezrobocie było wysokie, a pracodawca „miał w kim wybierać”, relacja pracownik-pracodawca wyglądała zupełnie inaczej. Pracownik był przede wszystkim siłą roboczą, którą można było w razie jakichkolwiek nieporozumień szybko i łatwo zastąpić. Chętnych do pracy nie brakowało, więc i pracownik nie był szczególnie ceniony. Sytuacja zmieniła się diametralnie, między innymi wraz z masową emigracją zarobkową Polaków. Gwałtowny spadek bezrobocia w kraju sprawił, że ciężko było obsadzić wolne miejsca pracy w przedsiębiorstwach, a ponadto utrzymanie pracownika na stanowisku stało się trudniejsze. Teraz to właśnie w stronę pracownika przechyliła się szala – to on dyktował warunki, ponieważ mógł wybierać wśród licznych ofert pracodawców i benefitów dodatkowych.
Sytuacja na polskim rynku pracy – dziś
Problem z rynkiem pracownika polegał na tym, że wielu polskich czy europejskich przedsiębiorców zaczęło mieć poważne problemy, by utrzymać na odpowiednim poziomie produkcję oraz rozwijać swoje firmy. Zaczęło brakować rąk do pracy i nie były to pojedyncze pary rąk, a całe nieobsadzone linie produkcyjne. Ponadto wzrosły diametralnie wymagania finansowe pracowników, na co nie każda firma mogła sobie pozwolić. Ratunkiem polskiego rynku pracy okazali się pracownicy ze Wschodu, w tym między innymi pracownicy z Ukrainy, pracownicy z Białorusi, a także pracownicy z Azji (https://bisar.pl/pracownicy-z-azji/). To oni zapełnili luki kadrowe w wielu polskich i europejskich zakładach pracy. Nie chodziło bynajmniej o „tanią siłę roboczą”, ponieważ, zgodnie z polskim prawem, pracodawca ma obowiązek zapewnić cudzoziemcom takie samo wynagrodzenie, jak Polakom. Chodziło przede wszystkim o zapewnienie ciągłości funkcjonowania wielu przedsiębiorstw i to właśnie w momencie, gdy to się udało nastąpił przełom w relacjach pracownik-pracodawca.
Pracownik czy partner?
Imigracja zarobkowa cudzoziemców do Polski wyrównała stosunki między pracownikami, a pracodawcami. To nie jest już rynek pracodawcy, ale również nie jest już to typowy rynek pracownika. Nadal potrzebne są ręce do pracy w wielu sektorach polskiej gospodarki, ale stosunek
pracodawcy do pracownika, a także pracownika do pracodawcy wygląda inaczej. Dziś, między innymi dzięki pracownikom ze Wschodu, można zaobserwować relację partnerską w polskich i europejskich przedsiębiorstwach. Pracodawca dba o pracownika, jego rozwój, oferuje mu dodatkowe benefity, a także możliwość rozwijania swojej kreatywności i twórczości. Pracownik natomiast nie jest już wyłącznie „siłą roboczą” do wykonywania określonych obowiązków, a partnerem, który realnie dba o rozwój przedsiębiorstwa. Pracodawca, który ceni i szanuje pracownika zyskuje partnera, a partner to zdecydowanie więcej niż pracownik.